Organizowanie podróży służbowych dla pracowników to zadanie wymagające szczególnej uwagi. Choć duże porty lotnicze nadal pozostają kluczowymi węzłami komunikacyjnymi, coraz więcej firm zaczyna dostrzegać zalety korzystania z mniejszych lotnisk regionalnych. Oto dlaczego takie rozwiązanie może okazać się korzystne dla przedsiębiorstw każdej wielkości, które organizują wyjazdy służbowe w kraju i za granicą.

Oszczędność czasu i wygoda organizacji wyjazdu

W portach regionalnych liczba pasażerów jest znacznie mniejsza niż na głównych lotniskach, co bezpośrednio przekłada się na krótsze kolejki i szybsze przechodzenie kontroli bezpieczeństwa. Uczestnicy delegacji rzadziej mierzą się z ogromnym tłokiem, a do tego mogą dotrzeć do terminalu bliżej godziny odlotu. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że czas na dojazd i formalności związane z lotem ulega skróceniu, a firma nie musi uwzględniać np. dodatkowego noclegu przed podróżą.
Dla wielu zespołów liczy się także komfortowe przejście przez procedury, bez obaw o skomplikowany układ terminali czy długie marsze między punktami odprawy. W mniejszych portach lotniczych łatwiej też zadbać o sprawną odprawę grupową w przypadku wyjazdów większej liczby pracowników, co bywa istotne dla organizatorów w korporacjach i w mniejszych firmach.

Bezpośredni dostęp do lokalnych rynków i elastyczne połączenia

Małe lotniska powstają głównie z myślą o obsłudze konkretnych regionów, dzięki czemu nie tylko umożliwiają mieszkańcom szybsze dotarcie do dużych ośrodków, lecz także oferują dogodne trasy do mniejszych miast. Dla przedsiębiorstw, które prowadzą działalność poza głównymi metropoliami, może być to duże ułatwienie. Zamiast organizować wielogodzinny przejazd z odległego portu międzynarodowego, delegacja może wylądować stosunkowo blisko docelowej lokalizacji.
Warto pamiętać, że niektóre lotniska regionalne stawiają na specjalizację – obsługują na przykład konkretne kierunki, popularne wśród firm z branży IT, produkcyjnej czy usługowej. Takie podejście daje dodatkowe możliwości przesiadek lub uczestnictwa w wydarzeniach branżowych (targi, konferencje), odbywających się w mniej oczywistych destynacjach. Dzięki temu przedsiębiorstwo jest w stanie zaoszczędzić czas i środki finansowe, rezygnując z długich przejazdów lub przelotów z kilkoma przesiadkami.

Komfort i ograniczenie stresu

Wyjazd służbowy często wiąże się z napiętym harmonogramem: od spotkań biznesowych po szkolenia i negocjacje. Każda godzina spędzona na lotnisku w długich kolejkach czy w zatłoczonych poczekalniach przekłada się na dodatkowe obciążenie psychiczne. Mniejsze porty lotnicze oferują spokojniejszą, bardziej kameralną atmosferę – pasażerowie nie muszą przemieszczać się między oddalonymi terminalami ani przebywać w tłumie złożonym z tysięcy podróżnych.
Brak obaw o ewentualne opóźnienia wynikające z nadmiernego obciążenia tzw. slotów (przydziałów czasowych na starty i lądowania) to kolejny istotny czynnik, który ułatwia organizację wyjazdu. Im mniejsze ryzyko nieplanowanego przestoju, tym większa szansa, że spotkania odbędą się punktualnie, a uczestnicy delegacji będą mogli skupić się wyłącznie na celach biznesowych.

Niższe koszty i wsparcie dla społeczności lokalnych

Firmy coraz częściej uwzględniają w swojej strategii zasady społecznej odpowiedzialności biznesu (ang. CSR – Corporate Social Responsibility). Wybór lotnisk regionalnych może przyczynić się do wzmocnienia lokalnych gospodarek i tworzenia nowych miejsc pracy. Rozwijając siatkę połączeń oraz promując podróże w dane rejony, firma okazuje wsparcie regionalnym przewoźnikom, usługodawcom i infrastrukturze. Takie działanie może również przełożyć się na lepsze relacje z lokalnymi partnerami czy instytucjami administracyjnymi.
Wiele osób kojarzy latanie z dużymi kosztami, jednak mniejsze lotniska często wprowadzają korzystne opłaty lotniskowe, co może obniżyć ogólne wydatki na delegację. Oczywiście zależy to od konkretnej trasy i oferty linii lotniczej, niemniej w przypadku pewnych kierunków koszty lotów z portów regionalnych są bardziej konkurencyjne niż start z najbardziej obleganych węzłów.

Równowaga między elastycznością a profesjonalnym wsparciem

Choć lotniska regionalne nie oferują tak szerokiej gamy połączeń jak duże huby, wiele firm stawia na tzw. hybrydowy model podróży służbowej. Oznacza to, że część trasy obsługuje mniejsze lotnisko – zwłaszcza jeśli delegacja odbywa się na terenie tego samego kraju lub w obrębie niewielkiej liczby dostępnych kierunków – natomiast dalsze etapy wymagają skorzystania z głównego portu międzynarodowego. Zastosowanie takiego rozwiązania może znacznie skrócić łączny czas podróży i ograniczyć liczbę przesiadek, zwłaszcza kiedy podróżujący chcą dość szybko dotrzeć w trudno dostępne obszary.
Aby jak najlepiej zorganizować taką wyprawę, warto sięgnąć po wsparcie doświadczonych konsultantów w biurze podróży. Kompetentny personel dobierze połączenia (ang. connections) w taki sposób, by wszystkie elementy idealnie do siebie pasowały, uwzględniając jednocześnie aspekty finansowe i czasowe. Taka współpraca pozwala uniknąć zbędnego stresu, a zarazem daje pełniejszy obraz możliwości dostępnych na różnych lotniskach.

Coraz więcej przedsiębiorców i osób decyzyjnych w firmach zaczyna doceniać zalety lotnisk regionalnych – zarówno w kontekście komfortu podróży, jak i skuteczności działań biznesowych. W ten sposób możliwe jest odnalezienie złotego środka między elastycznością planowania, oszczędnością czasu oraz realnym wsparciem dla lokalnych społeczności i gospodarki. Wystarczy jedynie wybrać właściwe porty lotnicze i odpowiednio zaplanować wyjazd, by podróż służbowa przebiegła w najbardziej dogodnych warunkach.